Strażak w dziale inżynierii Grupy Renault

Strażak w dziale inżynierii Grupy Renault

Tandem, który sprawnie wykorzystuje wzajemną wiedzę i doświadczenie.

28/02/2023

[Artykuł przeczytasz w 10 min.]

Grupa Renault jest jedynym producentem samochodów, który przyjął w swoje szeregi zespoły ratownictwa drogowego, aby ułatwić im pracę w terenie.

Tandem, który sprawnie wykorzystuje wzajemną wiedzę i doświadczenie

Innowacje zwiększające poziom bezpieczeństwa

Dzielenie się informacjami, ćwiczenia i szkolenia we Francji i na świecie

Nieco historii…

Specyficzne wymogi dotyczące pojazdów elektrycznych i hybrydowych

Christophe Lenglos jest brygadierem straży pożarnej w okręgowej służbie pożarnictwa i ratownictwa (SDIS) departamentu Yvelines. Został oddelegowany do pionu inżynierii Grupy Renault, do działu bezpieczeństwa pojazdów przy dyrekcji ds. inżynierii usług dla klientów. Wyjaśnia nam, w jaki sposób jego włączenie w struktury Grupy Renault przyczyniło się do zwiększenia szybkości i poprawy skuteczności działania ekip ratunkowych w terenie.

Zarówno w centrum technicznym Grupy Renault w Lardy, jak i w Technocentrum w Guyancourt nierzadko można spotkać strażaków w pełnym rynsztunku, gotowych do „wyjazdu do pożaru”. Nie oznacza to bynajmniej, że doszło tam do jakiejś tragedii, lecz że właśnie trwają kolejne ćwiczenia ratownicze. Od 2010 roku Grupa Renault prowadzi specjalną współpracę ze służbami ratowniczymi, której celem jest ułatwianie pracy oddziałom straży pożarnej w terenie w razie wypadku.

 

W przypadku groźnych wypadków drogowych, w których pasażerowie doznają poważnych obrażeń, kluczowe znaczenie ma tzw. „złota godzina”, czyli 60 krytycznych minut po wypadku. Liczy się wówczas każda minuta. Naszym głównym celem jako strażaków jest walka z czasem na każdym etapie naszych działań.

Christophe Lenglos – brygadier straży pożarnej w okręgowym wydziale ds. pożarnictwa i ratownictwa (SDIS) departamentu Yvelines.

Tandem, który sprawnie wykorzystuje wzajemną wiedzę i doświadczenie

Zespoły pionu inżynierii oraz specjaliści do spraw powypadkowych akcji ratowniczych Grupy Renault organizują systematycznie ćwiczenia i szkolenia z zakresu uwalniania ofiar wypadków drogowych z pojazdów. Umożliwia to okręgowym służbom pożarnictwa i ratownictwa (SDIS) zapoznanie się w praktyce z możliwymi sytuacjami powypadkowymi z udziałem nowych modeli koncernu jeszcze przed ich wprowadzeniem na rynek. Pozwala to również zweryfikować poprawność interwencyjnych kart bezpieczeństwa, zwanych kartami wspomagania decyzji (DAS),
wymaganych od niedawna przez jednostkę certyfikującą Euro NCAP*.

Moja rola polega w szczególności na udziale w projektach na ich początkowym etapie w celu upewnienia się, czy interwencje ekip ratowniczych są uwzględniane przy projektowaniu pojazdów. Z drugiej strony przyczynia się to do lepszego zrozumienia przez straż pożarną postępów technologicznych i ograniczeń producenta przy pracach projektowych nad kolejnymi modelami samochodów, co pozwala im na lepsze dostosowanie i większą skuteczność podejmowanych działań ratowniczych – wyjaśnia Christophe Lenglos.

Centrum Bezpieczeństwa Biernego w Lardy oferuje taką możliwość dzięki swojej flocie pojazdów poddawanych testom zderzeniowym. Claire Petit-Boulanger, ekspertka ds. powypadkowych akcji ratowniczych w pionie inżynierii Grupy Renault, dodaje: Grupa Renault udostępnia swoje prototypy testowe, aby umożliwić straży pożarnej przeprowadzanie ćwiczeń na pojazdach nowej generacji. W ten sposób co roku ponad 500 egzemplarzy najnowszych modeli marek należących do koncernu Renault przyczynia się do doskonalenia technik wydobywania osób z pojazdów i polepszania skuteczności ratownictwa drogowego.

Zdaniem Christophe’a Lenglosa korzyści płynące z tej współpracy są nieocenione:

Współpraca z Grupą Renault pozwoliła nam zaktualizować stan naszej wiedzy. Część tego, czego nas dotąd uczono, już nie jest aktualna. Fachowa wiedza konstruktorów utwierdziła nas w przekonaniu, że utarte poglądy mogą okazać się błędne, a niektóre zagrożenia da się kontrolować lepiej, niż myśleliśmy.

Wyjątkowo dużo uwagi poświęcono pojazdom zelektryfikowanym (hybrydowym, hybrydowym typu plug-in i elektrycznym), których jest coraz więcej w ofercie marek. Doświadczenie Grupy Renault zdobyte w ciągu ostatnich dziesięciu lat w dziedzinie pojazdów elektrycznych i prace nad chemią akumulatorów pozwoliły nam nauczyć się, jak prowadzić akcje ratownicze w przypadku tych pojazdów – wyjaśnia Christophe Lenglos.

*Euro NCAP: „European New Car Assessment Program” jest międzynarodową niezależną instytucją założoną w 1997 roku. Jej głównym zadaniem jest przeprowadzanie testów zderzeniowych w celu oceny biernego i czynnego bezpieczeństwa pojazdów. Przyznaje ona oceny w postaci gwiazdek – najbezpieczniejsze pojazdy na rynku mogą uzyskać maksymalnie 5 gwiazdek.

Innowacje zwiększające poziom bezpieczeństwa

Współpraca ta jest oczywiście korzystna dla obu stron. Jeśli chodzi o Grupę Renault, współpraca ta umożliwiła opracowanie dwóch innowacyjnych rozwiązań, które pozwoliły radykalnie zwiększyć szybkość interwencji służb ratowniczych.

  1. Po pierwsze system dostępu „Fireman access, rozwiązanie umożliwiające szybką i skuteczną interwencję ekip ratowniczych w przypadku pożaru akumulatora trakcyjnego w modelach elektrycznych i hybrydach typu plug-in Renault i Dacii. Ten specjalny dostęp umożliwia wlanie wody do wnętrza akumulatora i ugaszenie ognia w ciągu pięciu minut zamiast jednej do trzech godzin.Ta chroniona patentem innowacja została wyróżniona w ramach Grupy złotą nagrodą Braci Renault, przyznaną przez Lukę de Meo 1 lipca 2022 roku.
  2. Druga innowacja – „Kod QR. Jest to naklejka do skanowania umieszczona na szybach pojazdów, daje ekipom ratowniczym dostęp do wszystkich niezbędnych w ich akcji ratowniczej informacji technicznych o pojeździe. Informacje te są zgrupowane w tzw. karcie interwencyjnej. Ekipy ratownicze mogą po dotarciu do uszkodzonego pojazdu zeskanować kod QR i błyskawicznie określić, czy jest to pojazd hybrydowy, hybrydowy typu plug-in czy elektryczny. Są to w szczególności informacje zawierające dane konstrukcyjne (takie jak umiejscowienie akumulatora trakcyjnego i poduszek powietrznych, strefy umożliwiające szybkie i bezpieczne rozcięcie karoserii itd.). To bardzo cenna pomoc na miejscu wypadku, która pozwala przyspieszyć działania ratownicze. Można dzięki temu na przykład skrócić czas potrzebny na wydobycie pasażerów z rozbitego pojazdu nawet o 15 minut! To cenne minuty, które mogą zdecydować o czyimś życiu.

Zapoczątkowana przez Grupę Renault formuła udostępniania kart interwencyjnych przyczyniła się też do pozytywnych zmian w sferze bezpieczeństwa drogowego, ponieważ karty te są obecnie wymagane przez organizację Euro NCAP przy przyznawaniu znanych wszystkim gwiazdek.

Innowacja w postaci kodu QR pojawi się we wszystkich modelach Grupy Renault na terenie Europy w 2022 roku.

Dzielenie się informacjami, ćwiczenia i szkolenia we Francji i na świecie

Ponieważ ważne jest, by wiedza ta mogła być pożyteczna dla wszystkich, Grupa Renault rozwija współpracę ze strażami pożarnymi każdego kraju, który zgłosi taką potrzebę. Zarówno francuscy strażacy, jak i ci z innych państw (z Włoch, Portugalii, Szwajcarii, Słowenii, Chorwacji, Finlandii, Kanady, Kolumbii itd.) coraz częściej zgłaszają potrzebę odbycia sesji szkoleniowych, które pomogłyby im utrzymać wysoki poziom wiedzy i dostosować się do nadchodzących poważnych zmian w strukturze flot pojazdów.

W celu zwiększenia wydajności pion inżynierii Grupy Renault udostępnia na potrzeby tej akcji swoje najlepsze technologie z wykorzystaniem narzędzi do symulacji komputerowej i tworzenia rzeczywistości wirtualnej. Chodzi o to, aby strażacy mogli się szkolić na pojazdach nowej generacji z wykorzystaniem symulatorów do generowania wirtualnej rzeczywistości, które pozwalają dokładnie odtworzyć odkształcenia nadwozia powstające w momencie zderzenia. Działania te stanowią uzupełnienie ćwiczeń i szkoleń z użyciem prawdziwych pojazdów. Tu również liczy się każda minuta!

Nieco historii…

Grupa Renault i bezpieczeństwo drogowe to historia, która rozpoczęła się ponad 60 lat temu, kiedy lekarz zakładowy Claude Tarrière stworzył laboratorium badania wypadków i biomechaniki.

Z upływem lat pojazdy marki stawały się coraz bezpieczniejsze dla pasażerów, ale także coraz bardziej skomplikowane –zwłaszcza dla służb ratowniczych przybywających na miejsce zdarzenia. Grupa Renault, bardzo zaangażowana w sprawy bezpieczeństwa, podjęła w 2010 roku (poprzez swój Dział CSR – Społecznej Odpowiedzialności Biznesu) decyzję o nawiązaniu ścisłej współpracy ze środowiskiem służb ratownictwa drogowego w zakresie ratowania życia ludzi. Pojęcie bezpieczeństwa powypadkowych akcji ratowniczych, obejmujące zwiększanie bezpieczeństwa, szybkości i skuteczności działania służb ratowniczych, wkracza na stałe do firm. To logiczna kontynuacja zapewniania bezpieczeństwa czynnego (obejmującego wszystkie systemy umożliwiające uniknięcie wypadku lub ograniczenie jego skutków) i bezpieczeństwa biernego (obejmującego wszystkie elementy chroniące osoby znajdujące się w pojeździe w momencie zderzenia).

Struktura flot pojazdów gwałtownie się zmienia i wymaga radykalnych zmian w sposobie działania służb ratowniczych. Wraz z wprowadzeniem na rynek pierwszych samochodów elektrycznych Grupa Renault przystąpiła do intensyfikacji współpracy z jednostkami straży pożarnej. Natomiast świat ratownictwa uznał Grupę Renault za producenta, który angażuje się po jego stronie.

W 2018 roku rozpoczął się nowy etap współpracy. Polegał on na oddelegowaniu w pełnym wymiarze godzin wyższego oficera z okręgowej służby pożarnictwa i ratownictwa (SDIS) departamentu Yvelines, Christophe’a Lenglosa, do Technocentrum, czyli ośrodka badawczo-rozwojowego Grupy Renault. Od tego czasu brygadier pracuje tam w duecie z Claire Petit-Boulanger, ekspertką ds. bezpieczeństwa powypadkowych akcji ratowniczych, początkowo w dziale społecznej odpowiedzialności biznesu CSR (ang. Corporate Social Responsibility).

Na początku 2021 roku oboje dołączyli do zespołu ds. bezpieczeństwa pojazdów w pionie inżynierii.

Działalność naszego duetu ma trojaki charakter. Przede wszystkim współpracujemy na co dzień z działem konstrukcyjnym i działem projektowania pojazdów, aby zwracać im uwagę na ograniczenia i potrzeby służb ratowniczych. Poza tym dzielimy się wiedzą zdobytą w Grupie Renault ze służbami ratowniczymi w ramach sesji szkoleniowych organizowanych dla francuskich i zagranicznych straży pożarnych.

I wreszcie informujemy o zaangażowaniu Grupy Renault w kontaktach z francuskim Ministerstwem Spraw Wewnętrznych (DGSCGC) i organizacjami
międzynarodowymi (Word Rescue Organization, Pompiers de l’Urgence Internationale itd.), tak aby świat ratownictwa mógł korzystać z możliwie jak najlepszego wsparcia w obliczu przyszłych zmian we flotach pojazdów.

Claire Petit-Boulanger – ekspertka ds. powypadkowych akcji ratowniczych w pionie inżynierii Grupy Renault

Specyficzne wymogi dotyczące pojazdów elektrycznych i hybrydowych

Pojazdy zelektryfikowane charakteryzują się dodatkowym parametrem, który należy uwzględnić przy opracowywaniu procedur dla zespołów ratowniczych dotyczących postępowania w terenie: zabezpieczenie instalacji elektrycznej samochodu.

W przypadku pojazdów spalinowych standardowym etapem procedury jest zabezpieczenie akumulatora zasilania osprzętu (12/14 V). W przypadku pojazdów elektrycznych i hybrydowych, mając do czynienia z prędkościami zderzenia często wyższymi niż podczas testów w ramach protokołów Euro NCAP, konieczne jest zabezpieczenie akumulatora wysokonapięciowego (400 V) i jego przewodów zasilających. Czynność ta musi być absolutnie bezpieczna i nie powinna w żaden sposób spowalniać ratowania pasażerów.

W przypadku akumulatorów wysokonapięciowych zabezpieczenia ręczne różnego typu są rozmieszczone zależnie od producenta w kilku różnych miejscach pojazdu:

  • w bagażniku,
  • przy bloku silnika,
  • pod siedzeniem itd.

Dlatego tak ważna jest dla straży pożarnej możliwość dostępu do karty wspomagania decyzji.

W ramach współpracy Grupy Renault ze służbami ratowniczymi zespoły projektowe samochodów marek Renault i Dacia zadbały o to, by żaden przewód elektryczny wbudowany w konstrukcję tych aut nie przebiegał przez strefy wskazane jako miejsca rozcinania karoserii przy wydobywaniu uwięzionych w ich wnętrzu pasażerów.

Podobnie jak liczniki elektryczne w domu również samochody elektryczne produkowane przez Grupę Renault są wyposażone w główny wyłącznik prądu, który umożliwia bezpośrednią ingerencję w strefy przewodów mocy. Aby maksymalnie ułatwić dostęp do tego wyłącznika, w Renault ZOE został on na przykład umieszczony we wnęce na nogi po stronie pasażera z przodu.

 

Śledź nas na fanpage’u lub na grupach Go! Duster. Staramy się trzymać rękę na pulsie Dacia i czasami Renault Arkana.

Zajrzyj również do innych nowości Dacia Dusterciekawostek oraz tematów związanych z limitowanymi wersjami tego samochodu.

A wolnej chwili zapraszamy na drobne zakupy do Go! Shop.

Znalazłeś błąd na stronie – zaznacz go i wciśnij Ctrl+Enter.

Autor:  Andrzej Gemra

Źródło:  www.cupt.gov.pl

Zapisz się
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

wydarzenia Go! Duster

Na zakupy z GoDuster.pl

Dla oczu, dla ciała, dla przyjemności…

Nie tylko dla Klubowiczów, ale na pewno dla Dusterowiczów. W wolnej chwili, w przerwie między zdobywaniem nowych terenów i pokonywaniem kolejnych kilometrów albo wtedy, gdy po prostu zechcesz.

Zajrzyj do naszego sklepu z gadżetami i pomysłami Go! Shop.

Na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Na zakupy z GoDuster.pl

Dla oczu, dla ciała, dla przyjemności…

Nie tylko dla Klubowiczów, ale na pewno dla Dusterowiczów. W wolnej chwili, w przerwie między zdobywaniem nowych terenów i pokonywaniem kolejnych kilometrów albo wtedy, gdy po prostu zechcesz.

Zajrzyj do naszego sklepu z gadżetami i pomysłami Go! Shop.

Na pewno znajdziesz coś dla siebie.

GoDuster.pl medialnie, ale społecznie

GoDuster.pl © 2019-2023

Projektowanie stron: CAKEANDCHERRIES.COM

Go! Duster - serwis miłośników marki Dacia

0
Lubisz wyrażać swoją opinię? Pozostaw swój komentarz.x

Zgłoszenie błędu w tekście

Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: