Niebiesko mi: nowości od Dacia

Niebieski Iron dla każdego chętnego
Wprawdzie Dacia nie dostarcza zbyt wiele nowości, jednak na początku roku coś ciekawego, co wymaga uwagi, przemknęło przez stajnię grupy Renault.
Nie będziemy się skupiać tylko na cenach, bo w zasadzie nie jest to jedyny temat, który może się okazać ciekawy.
Ciężko też te informacje nazwać informacyjnym wybuchem lub tym bardziej aktualnościowym wulkanem. Nie planujemy niesamowicie spektakularnych zwrotów akcji i skoków na bungee w nieznaną otchłań. Ot, po prostu skupimy się na kilku nowościach od Dacia. Co poniektórzy porzucą swe marzenia o wyjątkowości i mierzenia świata kategoriami celebrytów, gdyż Celebration to nic innego jak tylko Iron Blue („Niebieski metal”).
Tanio to już było
Co w Dacia piszczy
Niebiesko mi lub poczuj Blue Iron
TANIO TO JUŻ BYŁO
Rok do roku podwyżka cen na samochody jest w zasadzie tradycją. Zakładamy, że szefostwo każdego koncernu woli mieć bezpłatne loty i jak najtańsze auta luksusowe (ot choćby Apline). Każdy z nas tak woli. Ale na każdego nie wystarczy. Ceny jednakowoż rosną. Wyjątkiem pewnie będzie sytuacja, gdy pierwszego stycznia będziemy się budzić w innej rzeczywiście niż ta, która zakłada podwyżki. Pocieszać się możemy tylko tym, że nie dotyka to tylko bogatszych, ale też tych biednych a i tych „średniaków” również.
CO W DACIA PISZCZY
Wchodzimy w nowy rok Daciowy z nowymi Sandero i Logan oraz wspomnianymi podwyżkami.
Nie chcemy omawiać podwyżek cen na nowe modele, bo interesują nas bardziej podwyżki Dusterów, o ile takie są. A są na pewno. Choć skok nie jest drastyczny w porównaniu do tego, który się odbył. Nie mamy na myśli skoku cen z 39 900 zł na 47 900 zł za Access, bo mówimy o podwyżkach od 5 stycznia 2021. A takie były? A były – bo wspomniany Access 1.0 TCe 100 podskoczył w cenie o 1000 zł, czyli do 48 900 zł. Pozostałe wersje wyposażenia podskoczyły o 500 zł. Niby nic, ale jednak 500 zł, to jak na przykład darmowy bon.
Rzecz jasna, mówimy o modelach, spełniających normę Euro6 Dfull.
Sanderowo
Ale żeby nie było, że nie przyznajemy się do innych modeli Dacia lub omijamy je szerokim łukiem, bo tak absolutnie nie jest. W końcu, parafrazując, Dacia da się lubić. Wróćmy na chwilę na Sanderowe podwórko. Wczoraj, czyli 12 stycznia wewnętrzne systemy dealerów zasilono listami wyposażenia dla nowego Sandero i nowego Sandero Stepway. Z kolei od lutego zapewne całość albo jakaś większa część tego wyposażenia już będzie na stanie. Jak wnioskujemy do zakupu przez użytkowników.
I to chyba tyle w kwestii nowego Sandero.
NIEBIESKO MI LUB POCZUJ BLUE IRON
Teraz z kolei będzie nieco bardziej piorunująca informacja. Tak jak wspominaliśmy – dla niektórych może to być cios poniżej pasa.
Otóż na porządek dzienny na dobre trafiła kwestia koloru Blue Iron (u nas Niebieski Iron). Wcześniej kolor był kojarzony z wersją limitowaną Celebration, jak zapewne wiecie. Dlaczego? Bo pojawił się przy okazji wprowadzenia SL Celebration ok. lutego 2020 roku.
Wspominaliśmy o tym: Dacia Duster Celebration 2020
No cóż… Nie będzie to ekskluzywny kolor ani wersja. Gdzieś na górze, najpewniej na podstawie statystyk sprzedażowych, zadecydowano, że Blue Iron wejdzie do kolekcji zima-wiosna-lato jesień, czyli na stałe. Mamy nadzieję, że nie zawiedliście się za bardzo na tej wiadomości. Wiemy, że potrafi przytłoczyć, dlatego też pisaliśmy o poniekąd piorunującym efekcie, które może wywołać.
To tyle z nowości. Śledźcie nas na fanpage’u lub na grupie Go! Duster. Staramy się trzymać rękę na pulsie Dacia.
Zajrzyj również do innych nowości Dacia Duster i ciekawostek oraz tematów związanych z tuningiem tego samochodu
A wolnej chwili zapraszamy na drobne zakupy do Go! Shop.
Potrzebujesz kalendarza tematycznego na 2021 rok? Być może zainteresuje Cię: Międzyklubowy kalendarz Renault